Wiosenne porządki

Pierwsze zwiastuny wiosny są już widoczne - dni stają się coraz dłuższe, słońce pięknie świeci, temperatura zbliża się do 10 stopni, a ludzie mają coraz więcej energii i motywacji do działania.

W naszych głowach kłębią się myśli o wiosennych porządkach, ale rozleniwieni zimowymi wieczorami pod kocem odkładamy sprzątanie na później, chociaż samo się nie posprząta. Kiedy więc zacząć?

Na wiosenne porządki nigdy nie jest za wcześnie, możemy je przecież robić systematycznie. Jeśli chodzi o mycie okien i inne zewnętrzne czynności - najlepiej je zrobić końcem marca – akurat dwa tygodnie przed Wielkanocą, zaoszczędzimy czas przed świętami, a także mamy większe prawdopodobieństwo uniknięcia przeziębienia.

W pierwszej kolejności należy się zastanowić, czy drobne remonty i sprzątanie wystarczą? Czy ściany w jakimś pomieszczeniu nie wymagają odświeżenia? Czasami drobne dodatki takie jak: jaśniejsze zasłony, które przepuszczą więcej światła, inny układ mebli albo nowe dodatki – kolor firan do koloru poduszek i doniczek - diametralnie odświeżają pomieszczenie bez konieczności bałaganu, pomagają uniknąć zmęczenia i wielkich kosztów.

Kiedy już podjęliśmy decyzję czy robimy remont czy tylko drobne odświeżenie, przychodzi czas na plan działania. Najlepiej zrobić sobie listę i po kolei odznaczać wszystkie zrobione czynności. Dla większej motywacji, na końcu listy powinna się znaleźć nagroda za tak strategiczny i wykonany plan – krótki wyjazd, wyjście do kina i na pizzę albo nowa sukienka do tak wspaniale wysprzątanej garderoby. Należy wybrać to, co będzie największą motywacją.

Mamy też kilka wskazówek i listę, która ułatwi zabranie się do wiosennych porządków:

Sprzątamy od góry do dołu – nie wiesz od czego zacząć? Kurz zgodnie z prawem grawitacji opada na dół, zacznijmy więc od górnych pomieszczeń w domu i sukcesywnie przesuwajmy się do dołu. Podobnie postępujmy w przypadku sprzątania poszczególnych pomieszczeń – odkurzamy sufit, kąty i żyrandol, pierzemy zasłony i firanki, omiatamy karnisze.

Pamiętajmy o ciepłym ubraniu podczas mycia okien, o zawianie i przeziębienie na przełomie lutego i marca nie jest trudno! Kiedy będziemy myć drzwi, przecieramy również futryny.

Aby dywan nam służył przez lata, dbajmy o jego wygląd – raz na jakiś czas, oprócz odkurzenia, należy go porządnie wytrzepać i wyprać.

Zadbajmy o porządki w szafach, szafkach, szufladkach, przetrzyjmy szkło ozdobne i witryny. Nie zapominajmy o zakurzonych ekranach komputera i telewizora, zadbajmy nie tylko o wygląd, ale też porządek w komputerze – wyczyśćmy pulpit, foldery, a zbędne rzeczy przenieśmy do kosza (opróżnijmy kosz zwalniając miejsce na dysku), pamiętajmy o zabezpieczeniu priorytetowych plików na dysku zewnętrznym.

Dobry i spojony sen zapewni zmieniona i wywietrzona pościel.

Podłogi poodkurzanie, umyte, a dodatkowo nabłyszczone dodadzą wnętrzom elegancji.

Kuchnia zajmuje sporo czasu, ale efekt końcowy uprzyjemni wspólne gotowanie i spożywanie posiłków. Lodówka/zamrażarka to miejsca gdzie często chowają się przeterminowane produkty – warto robić przegląd i starać się wykorzystywać wszystkie produkty w terminie.

Piekarnik, mikrofalówka również wymagają czyszczenia - najlepiej robić to na bieżąco, ale podczas wiosennych porządków nie należy zapominać o sprzętach codziennego użytku.

Jak sprzątanie kuchni to… również domowej spiżarni, której należy się porządek - przetwory, które leżą od kilku lat na półkach już dawno powinny wylądować w koszu na śmieci – a propos – pamiętajmy o segregacji odpadów!

Łazienka i toaleta to miejsca, które zgodnie z przeznaczeniem powinny być higieniczne, świetnie się do tego sprawdzą myjki parowe, które ułatwią usuwanie brudu oraz zdezynfekują pomieszczenie.

Kiedy dom będzie już lśnił czystością, przyjdzie czas na porządki na tarasie i balkonie, a także odświeżenie mebli ogrodowych, aby zbliżające się coraz cieplejsze wiosenne wieczory można było spędzać na świeżym powietrzu.

Dla wszystkich, którym jeszcze mało porządków polecamy zaglądnąć do garażu, kotłowni i na strych. Pamiętajcie jednak, że najważniejsze to mieć poukładane w głowie ;)

Powodzenia!